„Wierzymy i chcemy ogłosić, że Chrystus zmartwychwstał!!!”

Tegoroczny Wielki Post i Triduum Paschalne przeżywamy jak wszyscy w nietypowy sposób, dla nas w wyjątkowy sposób. Kwarantanna pomaga nam zatrzymać się, więcej czasu spędzać na czytaniu Słowa Bożego, rozważaniu i modlitwie. Ten czas traktujemy jako błogosławiony, w którym Pan Bóg przemawia jeszcze czytelniej, a właściwie to my bardziej otwieramy uszy na to, co On chce nam powiedzieć. Widzimy, że przez Słowo i przez aktualne wydarzenia, które się dzieją w świecie Jezus przychodzi ze swoją miłością. Pomaga to nam odczytywać Słowo konkretnie do nas, tu i teraz.
Pogłębiamy też naszą relację małżeńską i rodzinną dzięki temu, że przebywamy całe dnie razem. Poznajemy siebie i dzieci na nowo.
Dzieci pozytywnie zaskakują nas, że wszystkie chcą razem z nami uczestniczyć we Mszach Świętych transmitowanych on-line (przy nastolatkach nie jest to takie oczywiste, mamy dzieci w wieku 6-23). Jest nas dziewięcioro, czyli więcej niż urzędowo dozwolono gromadzić się w kościołach lokalnych.
Trwamy w dziękczynieniu, że przez wiele lat mogliśmy nasiąkać liturgią i bogactwem symboli liturgicznych, a teraz, gdy w pewien sposób zostaliśmy z tego ogołoceni, chociażby przez brak możliwości pójścia do kościoła, to możemy z tego, co niegdyś otrzymaliśmy czerpać pełnymi garściami.
W domu już w Wielki Czwartek zasiedliśmy wspólnie do wieczerzy, która była poprzedzona czytaniem fragmentów Pisma świętego, połamaliśmy się świeżo wypieczonym chlebem, który nie zdążył jeszcze się zakwasić, wypiliśmy gorzkie zioła i słodkie wino z wyjaśnieniem znaczenia tych znaków Paschy. Potem ojciec rodziny umył nogi zasiadającym przy stole.
W czasie tych dni wielokrotnie zbieraliśmy się na trwaniu przy Jezusie poprzez modlitwę, śpiewy, adorację i liturgię godzin.
W czasie transmisji Wielkiego Piątku adorowaliśmy Krzyż w naszym domu, który za sprawą anamnezy – uobecnienia – podczas liturgii stał się tym krzyżem, na którym zawisło zbawienie świata.
W Wielką Noc byliśmy ucieszeni, że Jezus nie jest ograniczony budynkami kościołów, wirusem, zakazami. Pomimo drzwi zamkniętych Zmartwychwstały przychodzi realnie do naszego domu i doświadczamy Go w znakach radości, w śpiewie, tańcach, oklaskach, a przede wszystkim w miłości między nami.
Doświadczanie Jezusa, które opisaliśmy wcześniej było zanurzone w naszej codzienności, w której są też konflikty, kłótnie, poróżnienia i bójki dziecięce. Ale jest też dużo współpracy, spontaniczności, kreatywnych pomysłów, gier i zabaw.
Wierzymy i chcemy ogłosić, że Chrystus zmartwychwstał, co dotyka prawdziwie naszego codziennego życia, gdy możemy w każdym, nawet drobnym wydarzeniu, przechodzić ze śmierci do życia.
Jesteśmy zwykłą rodziną Servidores.
Małgosia i Grzegorz z dziećmi: Anią, Agą, Olgą, Michałem, Rafałem, Moniką i Dawidem.

Izabela.fink„Wierzymy i chcemy ogłosić, że Chrystus zmartwychwstał!!!”

2 comments

Join the conversation
  • Paola - 16 kwietnia, 2020 reply

    Dziękuję za was. Jezus na prawdę zmartwychwstał w wazej jedności i miłości. Dziękuję że jesteście mnie blisko też.

  • Jacek - 15 kwietnia, 2020 reply

    Congrats 😎
    Pięknie przeżyte święta pomimo drzwi zamkniętych przyszedł do Waszego domu 😊

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *