Bóg pociągnął mnie do siebie ludzkimi więzami (Oz 11,4)

Mam na imię Magda, jestem misjonarką z Polski. Od dwóch lat mieszkam na Bliskim Wschodzie.
10 maja złożyłam śluby wieczyste. Co ten krok dla mnie oznaczał?

Moje „tak” było przede wszystkim odpowiedzią na „serdeczne miłosierdzie naszego Boga” (Łk 1,78), którego doświadczyłam w moim życiu.

Dzięki Jego serdecznemu miłosierdziu Bóg pociągnął mnie do siebie ludzkimi więzami (Oz 11,4):
wiara została mi przekazana przez moich rodziców i rodzeństwo; kapłani i osoby konsekrowane, których spotykałam na różnych etapach mojego życia, troszczyli się o tę wiarę i pomagali jej wzrastać; poprzez braci i siostry ze Wspólnoty Sług odkryłam piękno życia poświęconego głoszeniu Słowa Bożego i formacji misjonarzy.

Dzięki Jego serdecznemu miłosierdziu Jezus wezwał mnie, patrząc na mnie z miłością jak na bogatego młodzieńca (Mk 10,21), zapraszając, bym zostawiła wszystko, aby w Jego przyjaźni zyskać o wiele więcej.

Dzięki Jego serdecznemu miłosierdziu Chrystus uczynił (i nadal czyni) moimi pragnienia i tęsknoty Jego serca. W ostatnim czasie zechciał przedstawić mi też te cenne, choć bardzo poranione części Jego serca, jakie zajmują narody Bliskiego Wschodu.

Dzięki Jego serdecznemu miłosierdziu Jezus i dziś ponownie mnie woła. Tak jak Piotra, po kilku latach życia apostolskiego – mimo  słabości i upadków ucznia – Chrystus potwierdza swoją Miłość wobec rybaka: „Paś moje owce!” (J 21,16). Tak i ja, doświadczam Boga, który na nowo mnie powołuje, potwierdzając swoje wieczne przymierze miłości ze mną.

Jest dla mnie też bardzo znaczące, że mogłam złożyć swoje śluby w roku jubileuszowym. Moim pokornym „tak” chcę dołączyć do łańcucha osób, które swoim życiem świadczą, że Nadzieja, którą jest Jezus, nigdy nie zawodzi! W Nim mamy pewność, że sytuacje bólu, trudności, śmierci – zarówno osobiste, jak i te, które dotyczą społeczeństwa, w którym żyjemy – nie mają ostatniego słowa. W Nim, w Chrystusie, możemy oczekiwać Zmartwychwstania!

Izabela.finkBóg pociągnął mnie do siebie ludzkimi więzami (Oz 11,4)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *